Pani Beato,
od jakiegoś czasu jestem bardzo zazdrosna o swojego chłopaka. Do tego stopnia, że stworzyłam sobie własne więzienie, to znaczy, że nie spotykam się z nikim, nie nawiązuję znajomości bo może by moja nowa koleżanka spodobała się mojemu chłopakowi...
Zaczęłam za bardzo żyć jego życiem nie zwracając uwagi na siebie. Zrobiłam się leniwa, nic mi się nie chce, mam wrażenie, że życie przestało mnie ciekawić i ludzie też.
Mam bardzo niskie poczucie wartości i nie wiem jak je sobie podnieść. Cały czas rozmyślam jak było kiedyś, że mi się chciało i miałam siły, a teraz jakoś tak przestało mi zależeć.
Praca, którą wykonuję po prostu odbiera mi energię, ale nie mam siły jej zostawić, bo boję się, że sobie nie dam rady w innej, że zostanę z niczym […]
Może Pani wie jak podnieść sobie poczucie wartości?
Karolina
(dodano: 09.07.2009)