Witam :)

czuję się troszkę lepiej - widocznie mieszanka troszkę pomogła. Jestem  spokojniejsza, mniej się drapię i obgryzam paznokcie, mniej myśli o śmierci i troszkę mniej ataków krzyku i płaczu.

Chętniej też wychodzę z domu choć nie czuje się swojo wśród ludzi. Znów fobia społeczna.

Co najważniejsze nerwobóle też na razie przeszły i lepiej śpię. Przydało by się teraz coś na poprawę poczucia własnej wartości i na te fobie i może coś na natrętne czynności. Ciągle myję buzię. Jak podejdę do umywalki umyć ręce ciągle tą buźkę muszę też umyć :D  a potem kremowanie za każdym razem.  […]

Denerwuje się jeszcze, że nie mogę się cieszyć  np. z kawałów i jakiś wygłupów z koleżankami,  choć się staram przebywać z osobami wesołymi.  […]

Ewa
(dodano: 14.02.2009)

Cały czas zastanawiam się nad skutecznością tych kropli...

Nie jestem do końca przekonany ale chętnie sprawdzę na własnej skórze czy działają.
Wyczytałem że jest jeszcze środek o nazwie rescue na doraźną pomoc. Też to zamówię.

Marcin
(dodano: 05.02.2009)

Dzień dobry, 

mieszanki dla mnie i dzieci skończyły się przed świętami. Piszę dopiero teraz bo chciałam poobserwować jak będzie nam się żyło bez nich. 

Muszę powiedzieć, że zmieniło się na lepsze. Syn jest wesoły, nie przejawia wobec siostry agresji. Zaczęli się razem bawić. Nie cały czas oczywiście ale nie ma już deklaracji nienawiści, sapania na swój widok czy niechęci. Uważam, że synek odniósł pełen sukces.

Co do córki - nie deklaruje nienawiści i wrogości, próbuje włączyć brata do zabawy (raczej na krótko ale to i tak sukces).

Natomiast jej tęsknota za "dawnym życiem przed przeprowadzką" nadal daje o sobie znać - zwłaszcza po powrotach od babci. I nadal nie chce słyszeć o kolejnym rodzeństwie, reaguje złością (mam zamiar jej powiedzieć w tym miesiącu). Nie wiem-może obawia się, że teraz w ogóle nie będę miała dla niej czasu, nie będzie dla mnie ważna? Rozmawiałam z nią o tym jakiś czas temu ale nie wiem czy uwierzyła w moje zapewnienia.

Ja natomiast czuję się psychicznie dobrze. Nie przejmuję się nawet tym że jestem na bezrobotnym, bez zasiłku i nie dostanę macierzyńskiego. Nic mnie to nie rusza a przyszłość nie przeraża. Aż sama się sobie dziwię ale naprawdę nie boję się! To wspaniałe uczucie. Jestem przekonana że wszystko będzie dobrze.

Joanna
(dodano: 12.01.2009)

Pani Beato,
muszę powiedzieć, że czuję się świetnie po mieszance, którą mi pani przyrządziła.

Dodała pani jeszcze inne: niecierpek, grab, wierzba przy której się upierałam i kolcolist. I właśnie mam więcej spokoju w sobie.

Na maturze ustnej świetnie sobie poradziłam np. na j.polskim ustnym, praktycznie się nie denerwowałam. Normalnie byłam w szoku, że mogę być tak spokojna podczas egzaminu.

Uwierzyłam w siebie i zdałam świetnie. Myślę, że kolcolist dużo mi dał, bo w pewnym momencie nie wierzyłam, czy jeszcze mi się coś uda. Teraz mam więcej siły i energii i wiem, że jak się nawet nie uda, trzeba próbować. Tak samo wierzba - często siadałam i po prostu użalałam się nad sobą, czułam się gorsza. Teraz więcej we mnie werwy. [...]

Ewa
(dodano: 22.05.2008)

Witam!
Jestem zadowolony bardzo z kropli Bacha i chciałem zamówić kolejną buteleczkę.

Wkrótce wyjeżdżam na kilka miesięcy za granicę, szukam więc kompozycji, która może pomóc w takich sytuacjach. [...] możemy zmodyfikować poprzednią kompozycję i dodać coś podnoszącego nadzieję, optymizm. 

Kamil
(dodano: 29.04.2008)

ZAPISY!!!

     

KONCENTRATY
ZAPISY
27. - 31.05.2024
     Zobacz szczegóły   
                                     

WARSZTATY_2024_Korte


WARSZTATY 
ŚWIEBODZIN

22. - 23.06.2024 

Esencje Ocean,
Esencje kręgów zbożowych

  Zobacz szczegóły! 
                                 

 

Esencje z Quanteca

 

EKO-NADAWANIE!

Esencje z Quanteca

     Zobacz szczegóły       
  

WYPRZEDAŻ!!!


WYPRZEDAŻ!!!
Esencje
nowe i używane

        Zobacz szczegóły     

 

Test

 

WYKONAJ TEST
Samodzielnie
wybierz esencje
     Zobacz szczegóły       

  

Video

Poradnik

"Esencje Matki Ziemi"
Esencje Nowej Generacji