Zakupiłam właśnie kolejną porcje ekstraktów dr. Bacha.

Cóż mogę powiedzieć. Może to, że znowu nie jest najlepiej. Przez jakiś czas nie brałam kropli ponieważ dostałam strasznej wysypki i chciałam sprawdzić czy nie jestem uczulona czasem na te krople.

Co trochę przeszło to znów brałam, ale w końcu stwierdziłam, że to nie one są winne. Niemniej ten czas kiedy nie przyjmowałam kropli dał mi do zrozumienia, że moja radość była chyba przedwczesna. Znów powracały wspomnienia jakiś zdarzeń, rozmów w których nie zachowałam się tak jak powinnam. To nie była brutalna "napaść", ale mnie to strasznie męczyło i męczy (ale jest lepiej jak kiedyś, o wiele lepiej).

Jeśli chodzi o jazdę samochodem, to naprawdę jest fatalnie. Ostatnio strasznie się pokłóciliśmy o to z mężem.[...] On tego nie pojmuje, jak można nie chcieć, czy bać się jeździć samochodem (sam jest b.dobrym kierowcą). Może sobie pani wyobrazić, że ja zdałam za pierwszym razem?! A teraz dostaję mdłości na samą myśl, że mam wsiąść do samochodu i prowadzić?!

Jeśli chodzi o mój stan emocjonalny, to nadal się za wiele nie zmieniło. Wciąż jestem zmęczona, rozdrażniona, zniechęcona. Siedzę z małym synkiem w domu, sprzątam, piorę, gotuję, zabawiam małego. Dbam o ład i porządek i miłą atmosferę, pomagam starszej córce w  nauce...  

Niestety nikt tego nie docenia. Nie mam żalu do dzieci, ale chciałabym żeby mąż zauważył, że to co robię też jest pracą. [...] Zaczęłam się użalać nad sobą, że dostałam taką niewdzięczną rolę. Niedoceniana matka i niedoceniana żona.

Joanna
(dodano: 11.02.2008)

[...] chciałbym poprosić o przygotowanie drugiej mieszanki. [...] 

Odnotowałem pozytywne działanie pierwszego ekstraktu: więcej spokoju, łatwiejsze podejmowanie decyzji.

Prosiłbym o przygotowanie mieszanki, która wspomogłaby pozytywne myślenie, pewność siebie, energię i wiarę we własne możliwości. Przypuszczam, ze w związku z planami dotyczącymi zmiany pracy, szczególnie pewność siebie będzie mi niebawem
bardzo potrzebna :).

Pozdrawiam serdecznie

Jacek
(dodano: 06.02.2008)

Tosia (jest u mnie 3 m-ce) - warczała na każde wyciągnięcie ręki i zaraz gryzła. Teraz daje się pogłaskać a nawet siedzi mi na kolanach, sama na nie nie wskoczy ale przynajmniej gdy ją posadzę, nie warczy i nie gryzie.

Jednak jeszcze jest nieufna i niezupełnie jest różowo, bo trzeba uważać, by nie capnęła ręki zębami. Przestała się bać dzwonka domofonu, już nie kryje się na jego dźwięk do szafy.

Nadal jednak boi się obcych osób, które przyjdą do domu. W tych momentach z całą pewnością nie da się złapać mnie, jest tak wystraszona, że sama ją chowam do szafy. Drugiego kota unika, ale też potrafi przejść koło niego czego wcześniej nie było. Niestety nadal jest bita przez drugiego kota i razy te przyjmuje siedząc potulnie, aczkolwiek kilka razy pobiegła za drugim kotem z zamiarem dania mu łomotu :)

Maja (8 lat u mnie) - jej reakcja na drugiego kota na pewno wynika ze strachu. [...] kiedyś  wyskoczyła z okna do kota podwórkowego i została przez tego kota zaatakowana. Teraz boi się "kolegów". A jest o tyle lepiej, że potrafi podejść do Tosi i ją obwąchać.

Niestety, Tosia nauczona tym, że jest bita reaguje na jej zbliżenie warczeniem i wtedy Maja ją leje. Obydwie jednak potrafią przyjść tam gdzie siedzę i leżą w pewnej odległości od siebie.

Tak np. jak teraz - Maja na krześle, Tosia u mnie na kolanach. Maja również bała się gości i szukała miejsca do ukrycia, teraz ma ich w nosie i po prostu sobie śpi na parapecie okna w pokoju w którym są goście.
 
[...] składam ponowne zamówienie na krople. Ostatnio miałam Cerato, Scleranthus, Mimulus, Rescu Remedy.

Magdalena
(dodano: 02.02.2008)

Zakochałam się w Waszej stronie!!! Coś wspaniałego!!! Opisy roślin powaliły mnie na kolana... Gratuluję poprawności! Aż chce się to wiedzieć!
Pozdrawiam.

Berenika
(dodano: 28.12.2007)

Niedługo minie trzeci tydzień przyjmowania przeze mnie kropli dr Bacha.  [...]
Muszę przyznać, że nie spodziewałam się że zadziałają tak szybko.

Może nie na wszystkie moje problemy (wciąż obawiam się jazdy samochodem, o wakacjach pod namiotem nie myślę), ale to co się stało to cud!

Wreszcie nie nękają mnie te wstrętne, natarczywe wspomnienia przykrych rzeczy jakie mnie spotkały!!! [...] Jestem taka szczęśliwa, spokojniejsza, w głowie tak nie wrze.

Prawdę mówiąc jest całkiem spokojnie. Mam wrażenie jakby ktoś zdjął z moich ramion przeogromny ciężar. Jest mi lekko. [...]  Jestem [...] ogromnie szczęśliwa, że zapanował w mojej głowie taki spokój. To mnie naprawdę podnosi na duchu. Czuje się pod tym względem wyzwolona.
I bardzo Pani za to dziękuję.

Joanna
(dodano: 27.12.2007)

ZAPISY!!!

     

KONCENTRATY
ZAPISY
27. - 31.05.2024
     Zobacz szczegóły   
                                     

WARSZTATY_2024_Korte


WARSZTATY 
ŚWIEBODZIN

22. - 23.06.2024 

Esencje Ocean,
Esencje kręgów zbożowych

  Zobacz szczegóły! 
                                 

 

Esencje z Quanteca

 

EKO-NADAWANIE!

Esencje z Quanteca

     Zobacz szczegóły       
  

WYPRZEDAŻ!!!


WYPRZEDAŻ!!!
Esencje
nowe i używane

        Zobacz szczegóły     

 

Test

 

WYKONAJ TEST
Samodzielnie
wybierz esencje
     Zobacz szczegóły       

  

Video

Poradnik

"Esencje Matki Ziemi"
Esencje Nowej Generacji